czwartek, 19 kwietnia 2007

polskie tradycje w wodnistej Szkocji

... i przyszedl czas na kolejny odcinek z cyklu "Wielkanoc w Szkocji". Tym razem, zgodnie z obietnica zarzucam relacje z Lanego Poniedzialku, ktorego tak hucznie nie obchodzi zadna inna nacja (przynajmniej z tych obecnych w naszym akademiku).

Oto pare zdjec....

Tu widzimy kuchnie Magdy, zdobyta podstepnie przez Szymka, tymczasowa baze wypadowa do ataku na kilka, niczego nie podejrzewajacych Polek w bloku A...
Grupowe zdjecie po gonitwie przez caly akademik i obfitym polewaniu sie wsrod pierzchajacych na boki przedstawicieli innych nacji. Od lewej: Kasia, Ala, Piotrek, Magda, ja, Marysia, Jola...



I pare filmikow... na pierwszym niewiele widac, ale mozna sie latwo domyslic ze dzialo sie dzialo:)



A na drugim widac sceny koncowe poscigu tych, juz cos delikatnie podejrzewajacych Polek:)

Brak komentarzy:

O Szkocji...

Beautiful, glorious Scotland, has spoilt me for every other country!
Mary Todd Lincoln (1818 - 1882)

Seeing Scotland (...) is only seeing a worse England.
Samuel Johnson (1709 - 1784)

The "second sight" possessed by the Highlanders in Scotland is actually a foreknowledge of future events. I believe they possess this gift because they don't wear trousers.
G. C. Lichtenberg (1742 - 1799)

You know, Scotland has its own martial arts. Yeah, it's called F-You. It's mostly just head butting and then kicking people when they're on the ground.
"So I Married An Axe Murderer" (1993)