czwartek, 19 kwietnia 2007

Wyprawa w Highlandy, dzien pierwszy

W zeszly piatek z samego rana, czyli okolo 11 wyruszylismy pozyczonym Fordem Focusem na wycieczke w szkockie Highlandy. Sklad wyjatkowo byl meski: Matthias i Henning z Niemiec, Fabrice z Francyi no i ja:)


Pogoda byla super wiec mielismy okazje duzo pochodzic po gorach, i zobaczyc wiele miejsc niekoniecznie w deszczu. Najpierw podjechalismy nad brzeg Loch Lomond - dosc dluuugiego jeziora, i ciekawszego niz rozreklamowane Loch Ness.


Dalej jechalismy prosto na polnoc, by dotrzec do szkockich pustkowi...

... a potem dotarlismy do stop Buchaille Etive Mor i niesamowitej doliny Glen Coe.



Namowilem chlopakow, coby sie wspiac na te gore - no i byl to niezly pomysl, super widoki, poznalismy fajnych ludzi i potrenowalismy przed planowanym wyjsciem na Bena Nevisa. Trasa byla stosunkowo krotka, ale stroma...
Na zdjeciu ponizej mozna zauwazyc pierwsza trojke wspinajacych sie - zdjecie robil 'ogon' czyli Matthias.



Cale szczescie, na wycieczce byl ktos, kto wiedzial dokad isc:)

I potrafil doprowadzic grupe na szczyt Buchaille Etive Mor, z niesamowitymi widokami na wszystkietrony swiata. Na tym zdjeciu nizej, w srodkowej czesci, w jednym z zakoli rzeczki widac niewielki parking a na nim nasz samochod:)

Na szczycie bylo pare ciekawych osob, niektore z psami, inne z piffkiem, a jeszcze inne z elegancka lysinka:)
A tak wyglada nasz squad:)

Po zejsciu z Buchaille trzeba bylo oczywiscie odpoczac...


Pozniej pojezdzilismy po okolicy, zalapalismy sie na widowiskowy zachod slonca......skoczylismy na zakupy i znalezlismy miejsce na nocleg - w zatoce nad brzegiem Oceanu... Odpalilismy ognisko, grilla, no i poszlismy wczesnie spac, coby nastepnego dnia latwiej sie szlo na Bena.
W Szkocji fajne jest to, ze mozna spokojnie biwakowac praktycznie wszedzie tylko trzeba po sobie posprzatac i wczesnie rano pakowac sie w dalsza droge, bo inaczej straznicy moga zaatakowac:) Nam straznik kazal zwinac sie przed 9 rano i wiecej problemow nie robil.

Okej, zdobywanie Bena Nevisa opisze w nastepnym poscie.

Brak komentarzy:

O Szkocji...

Beautiful, glorious Scotland, has spoilt me for every other country!
Mary Todd Lincoln (1818 - 1882)

Seeing Scotland (...) is only seeing a worse England.
Samuel Johnson (1709 - 1784)

The "second sight" possessed by the Highlanders in Scotland is actually a foreknowledge of future events. I believe they possess this gift because they don't wear trousers.
G. C. Lichtenberg (1742 - 1799)

You know, Scotland has its own martial arts. Yeah, it's called F-You. It's mostly just head butting and then kicking people when they're on the ground.
"So I Married An Axe Murderer" (1993)