sobota, 3 lutego 2007

Life vest is under your seat...

… czyli dzień pierwszy mojego pobytu w krainie jezior, gór, Szkotów i Polaków.

Lot był nawet przyjemny, nie mieliśmy wielu turbulencji, nawet nie pachniało w samolocie czosnkiem, cebulą i kiełbasą – co ponoć jest polskim wkładem w wizerunek linii wizzair… tylko że przed startem zabrali mi mój scyzoryyyyk! Zapomniałem, że na pokład takich rzeczy się nie wnosi.

W Paisley ludzie nadal nie mogą uwierzyć, że pogoda jest tak dobra, lepsza niż w Warszawie. No i każdy mi gratuluje wyboru semestru, bo zauważyli, że od początku stycznia prawie nie pada. Żeby tylko tak było dalej…
Z opowieści już wiem, że semestr zimowy w Szkocji to katorga, człowiek budzi się i przez te gęste chmury nie wie czy to noc czy dzień.

Brak komentarzy:

O Szkocji...

Beautiful, glorious Scotland, has spoilt me for every other country!
Mary Todd Lincoln (1818 - 1882)

Seeing Scotland (...) is only seeing a worse England.
Samuel Johnson (1709 - 1784)

The "second sight" possessed by the Highlanders in Scotland is actually a foreknowledge of future events. I believe they possess this gift because they don't wear trousers.
G. C. Lichtenberg (1742 - 1799)

You know, Scotland has its own martial arts. Yeah, it's called F-You. It's mostly just head butting and then kicking people when they're on the ground.
"So I Married An Axe Murderer" (1993)